Pani Krystyno,
zrobił się chyba jakiś galimatias tutaj? Zamiast korespondencji do Pani widzę, że feniks pisze do Ewy,
Ewa do feniksa, Zuzanna i amc do Ewy. Za chwilę Basia napisze do Kasi, a Jasio do Krzysia.
Zamiast dyskutować sobie w jednym z tematów w dziale Ogólne, bo chyba w tym celu tamten dział powstał.
W takiej sytuacji to właściwie chyba nie napiszę do Pani tego co chciałam napisać, bo zaraz ktoś
Panią wyręczy i napisze mi odpowiedź...
No nic to. Jak śpiewa Ewa Błaszczyk "nerwica w granicach normy".
Pozdrawiam w nadziei, że choć tych pozdrowień nikt inny oprócz Pani nie zaanektuje.
Ania