Droga Pani Krystyno,
tak z wrażenia nad Panem Gajosem (ah oh ah) nie zpaytałam wczoraj
gdzie wy na boga te kure trzymacie?? między spektaklami??
chyba nie ma "wypożyczalni kur"??
i co na to SANEPID?? albo chrzanić SANEPID... co na to Karol??
toż to żywy obiad mu biega przed nosem...
pozdrawiam bardzo
piejąc z zachwytu
i trzymam kciuki za premierę
ps. udanych nart