Pani Krystyno,
jakby dawno Pani tego nikt nie mówił to jest Pani aboslutnie piękna
(i cieszę się że wiecej osób tak myślało i wysłało to smsy)
miło zobaczyć jak się Pani naturalnie i szczerze uśmiecha
od samego patrzenia się nastrój poprawia
lepiej niż po Cipramilu
a bardziej od piękna zewnętrznego to Pani wewnętrzne...
starsznie lubie jak Pani o dzieciach mówi i pisze (odpisuje)
to takie miłe że się można "wirtualnie przytulić" do textu.
Mnie otaczają głównie kobiety które nie lubią dzieci (wliczając w to moją matkę), więc tak mi ciepło na sercu Panią czytać. Okładka "Rozmów.." rozkoszna. Czy to Jadzi obrazek?
Z resztą obie dziewczynki śliczne (ah te geny!). Lubię na nie patrzeć jak chodzą po POLONII.
jeszcze raz gratuluję i przytulaka załączam
ps. na tym nowym forum mieszka Pani w Mediolanie