W poniedziełek byłam po raz pierwszy na KARAOKE w TP. Dotychczas myślałam : co może być ciekawego w nieprofesjonalnym wykonaniu piosenki? P. Magda Umer oraz jej goście udowodnili mi , jak bardzo myliłam się. Do dziś kołaczą się słowa piosenek i szara ponura jesień wygląda jakoś weselej i bardzej sentymentalnie... Dziękuję Pani za TEATR POLONIA , za wszystkie spektakle , na których już byłam i które jeszcze długo pozostają w mej pamięci i na które niebawem pójdę. Jest to dla mnie miejsce niezwykłe powodujące wiele przemyśleń ale i wiele... szczęśliwych dni. Dziękuję i życzę jeszcze wielu , wielu urodzin.
Przepraszam , za tak długi post, ale z głębi serca DZIĘKUJĘ!