Toskania

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Toskania

Postprzez aanna Pn, 21.07.2008 10:51

nigdy nie byłam i nigdy nie będę. chyba.
za to pamiętam rower i spódnicę. płakałam ze śmiechu. wiele takich wpisów. tekstów.
teraz też miałam łzy w oczach. musiałam sobie siebie wyobrazić siedzącą przed komputerem, ubraną zwyczajnie i pomysleć: ej, głupia, czego płaczesz?
pozdrawiam. ja bym płakała cały czas. trochę z tego mam.
a.
aanna
 
Posty: 110
Dołączył(a): Śr, 25.01.2006 11:20
Lokalizacja: z osiedla

Powrót do Korespondencja