Boska!

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Boska!

Postprzez malgorzatafedan N, 06.01.2008 12:09

Szanowna Pani Krystyno,

Miałam szczęście siedzieć wczoraj, w sobotę 5 stycznia, na widowni kiedy bosko przeistoczyła się Pani w Madame Jenskins. Obok mnie siedział mój przyjaciel, niedługo mąż. Oboje byliśmy oczarowani Pani grą. Nie wymienialiśmy komentarzy, nie było potrzeby. Nasze oczy wystarczająco wyrażały wielkie uznanie dla Pani kunsztu aktorskiego, którego od lat jesteśmy wiernymi wielbicielami. Choć wiem, że jest Pani najwspanialszą DIVĄ polskiej sceny teatralnej, zawsze widząc Panią w nowej roli, jestem wzruszona jakbym odkrywała Pani talent na nowo.

Wczoraj spędziliśmy wspaniały wieczór w Pani towarzystwie, a dziś dotarła do nas ta tragiczna wiadomość. Kiedy wczoraj widownia oklaskiwała Panią na stojąco, widziałam łzy w Pani oczach. Pomyślałam wówczas, że wzruszyły Panią (zapewne nie pierwszy raz) słowa wypowiadane przez Pana Macieja Stuhra w ostatnich minutach spektaklu.

Dziś myślę, że tak jednak nie było. Myślała Pani zapewne o swoim wspaniałym mężu. I mimo tej tak trudnej sytuacji, zdecydowała się Pani wejść tego wieczora na scenę. Dziękuję, Pani Krystyno! Gdyby jednak zdecydowała Pani nie pojawić sie tego i kolejnych wieczorów na scenie, każdy człowiek posiadajacy kochające serce, zrozumiałby to.

Pani Krystyno, proszę przyjąć najgłębsze wyrazy współczucia. Choć nie jestem osobą religijną, dzisiaj modlę się za Pani mężą i za Panią - oby Bóg dał Pani siłę i chęci do życia i pracy.

Pozdrowienia,
Małgorzata
malgorzatafedan
 
Posty: 1
Dołączył(a): N, 06.01.2008 11:52
Lokalizacja: Warszawa

Powrót do Korespondencja