Pani Krysiu (jesli tak mozna (?))
ja tylko pare słów... skończyłam czytać ~www.małpa.pl~ i zachlysnełam się Pani Osobą , albo Pani podejściem do Życia, podziwiam naprawde podziwiam, czytałam tez ~różowe tabletki...~, wpisy w dzienniku, juz nie mogę doczekać sie kiedy kupiękolejne książki, ale az boje się, ze one się w koncu skończa, a Pani nie pisze juz tu tak często, proszę i zapewne nie tylko ja, posimy o nie opuszczanie nas, nie wiem jak dla innych,ale dla mnie jako tegorocznej maturzystki przerazonej tym co dalej Pani teksty są jak prawdziwe tabletki na uspokojenie !!!!!! Dziękuje za to.
yyy... długie to "pare słow" ...
Spełnionego dnia i przespanej nocy.