Dobry wieczór Pani Jando
Dzień jak zwykle rozpoczęty od przeglądu prasy, potem maile, a dziś zanim to wszystko, wizyta na forum i „poranna wymiana myśli” słowa od Pani powodują włączenie szarych komórek szybciej niż kawa.
(..) A że jest piękne tak miło sobie uświadomić - prawda?(...)
PRAWDA, i prawdą jest to, że to ten czas „na zakręcie” , a ściślej wychodzenie z niego pozwala to sobie uświadomić. Niezwykłe.
Dziś większość myśli skupione jest na umiejętności konwersacji.
Jesteśmy egoistami, uwielbiamy kiedy nas słuchają w drugą stronę to staje się zbyt nudne, niecierpliwimy się, przebieramy nogami. Szkoda.
Zacięcie edukacyjne...
pamiętam jak Mama, chcą wpoić życiowe zasady, prawdy, robiła nam niedzielne po śniadaniowe wykłady, po kilku miesiącach intensywnego wpajania w trakcie kolejnego monologu stanęliśmy z rodzeństwem przed Mamą i dokończyliśmy monolog recytując wszystkie zapamiętane mądrości. Wykłady te nazwaliśmy pieszczotliwie „PASTORZENIEM”. Wspaniale, że jeszcze czasem Mama popastorzy.
Te monologi nauczyły nas słuchania i nie tylko słuchania.
Wspaniałe, że zwróciła Pani na to uwagę.
Magda
p.s.
a teraz dalej do pracy, buziaki i uściski za przywołane wspomnienia