Pani Krysiu,
Od pewnego czasu z mamą próbujemy wybrać się na "Boską". Kiedy spektakl pojawił się w teatrze, moja mama nie miała czasu, teraz, kiedy nareszcie ustaliłam z nią sprawy zwiazane z dojazdem do Warszawy i znalazłyśmy czas, okazało się, że "Boska" jest grana, tylko o 20:00. Zamiast przyjazdu w sierpniu, zdecydowałysmy się przyjechać we wrześniu, ale nic w związku z godzinami spektakli się nie zmieniło. Czy nie ma takiej możliwości, żeby "Boska" była grana, co jakiś czas o godzinie 17:00, jak dawniej? Bardzo mi zależy na tym spektaklu. Czy będzie Pani grała o wcześniejszych porach? Bardzo chciałabym Panią zobaczyć, a jest mi w ciągu roku szkolnego ciężko wracać do Łodzi w nocy, pociągiem. To nie jest zbyt bezpieczne. Jeśli spektakl się skończy około 22 :00 to w Łodzi będę o 24:00, lub jeszcze później. Inne osoby z poza Warszawy na pewno też mają problemy związane z porą spektakli. Jeśli "Boska" będzie grana o 20:00 to, albo nie będę miałą szansy Panią zobaczyć, a tego sobie nie wyobrażam, lub będzie trzeba wynająć pokój w jakimś hotelu w Warszwie, a na to mama nie chce się zgodzić. Strasznie mi zależy na przyjeździe do Polonii, na "Boską".
Pozdrawiam serdecznie i liczę, że może kiedyś spektakl będzie grany o dawnych porach dnia.
Karolcia
P.S. I jeszcze okienko... oczywiście dla Pani(znalezione w internecie) Takie jak okienko chatki na wsi, w której mieszka babunia