Jeśli lubi Pani Edith Piaf to gorąco zachęcam do obejrzenia filmu o niej, "Niczego nie żałuję", który teraz w kinach. Coś pięknego. Niesamowita historia życia, rola wspaniale zagrana przez Marion Cotillard, a do tego piękne wiecznie młode piosenki Piaf. Widziałam go już dwa razy i w obu przypadkach po zakończeniu seansu, na sali przez dłuższą chwilę panowała cisza, a panie ukradkiem ocierały łezkę.
Pozdrawiam i do zobaczenia we wtorek i środę.
A ja znowu drżę przed Małą...