Pozdrawiam serdecznie!
Co do polotyków to zgadzam się z Piłsudzkim, który zwykł się o nich wyrażeać ... konstytuta to prostytuta...
No i napisałem o nich wiersz, kiedyś tam:
***
odwiedza chorych rodziców
bo dogląda swojego spadku
sąsiedzi chwalą
ależ opiekuńczy
organizuje coroczne festyny
bo uwielbia być w centrum
zgromadzeni mówią
ależ łaskawy
rozwija szerokie znajomości
bo chce należeć do elity
znajomi podziwiają
ależ towarzyski
pomaga biedakom w biedzie
bo lubi gdy mu zazdroszczą
skąpi plotkują
ależ szczodry
rozczula się na sobą czasami
i opowiada o swojej dobroci
ludzie proszą
bądź politykiem
zgodził się jak wielu jemu podobnych
ARKADY