stojace kobiety

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

stojace kobiety

Postprzez pippilotti So, 12.05.2007 16:21

ja wiem, ze to powinno znalezc sie w Zaproszeniach, ja wiem, ze to moze smieszne, dziwne, zeby nie powiedziec dziwaczne, ale jest jakies piekno w tej akcji, w tym przedsiewzieciu..

przynajmniej ladna historia:)

z cieplymi myslami-


AKCJA "STOJACE KOBIETY"


Stoimy na rzecz dzieci i wnuków całego świata i dla siedmiu pokoleń po nich.
Marzymy o świecie, gdzie wszystkie nasze dzieci będą miały zdrową wodę, czyste powietrze i wystarczająco jedzenia.
O świecie, w którym będą miały dostęp do podstawowej edukacji, żeby rozwijały swoje umysły i opieki zdrowotnej, która zadba o ich rosnące organizmy.
O świecie, w którym będą miały ciepłe, bezpieczne i wypełnione miłością miejsce, które będą mogły nazwać domem.
O świecie, w którym będą mogły żyć bez strachu przed przemocą – w ich domach, w sąsiedztwie, w szkołach czy w ich świecie.
To jest świat, o którym marzymy.
To jest sprawa, dla której stoimy.

Kobiety z Ohio wzywają kobiety z całego świata, od jednodniowych niemowląt do najstarszych spośród seniorek, żeby stanęły razem, aby ocalić świat.
Na stronie : www.standingwomen.org opowiadają w 15 językach dlaczego mamy stanąć, przyłaczyły sie już do nich kobiety z wielu krajów świata.
"Sharon Mahdi napisała cudowną krótką historyjkę dla swojej pięcioletniej wnuczki, „ Łącząca Wielka Cicha Babka”, która nas zainspirowała. Szybkie streszczenie historii:
Chłopiec, który pracował w kawiarni naprzeciwko parku, zauważył, że stały w nim dwie babciowato wyglądające kobiety, które przez cały dzień się nie ruszały, ani nic nie mówiły. Były ubrane w swoje niedzielne ubrania i tylko gapiły się na ratusz. Spytał innych obecnych w kawiarni, o co ich zdaniem chodzi tym kobietom – mieli różnorakie pomysły. Wreszcie przemówiła pięciolatka: „Jedna z nich to moja babcia i ja wiem, co one robią. One tam stoją, żeby uratować świat.” Wszyscy mężczyźni w kawiarni zareagowali śmiechem. W drodze do domu chłopiec postanowił spytać kobiety, co robią i oczywiście odpowiedź brzmiała „Ratujemy świat.” Podczas kolacji opowiedział o tym swoim rodzicom i obaj z ojcem bardzo się z tego śmiali, ale matka była zupełnie cicho. Po kolacji matka zadzwoniła do swoich najlepszych przyjaciółek, żeby im o tym opowiedzieć.
Następnego dnia chłopiec wyjrzał przez okno kawiarni, żeby ujrzeć nie tylko tamte dwie kobiety, ale także swoją matkę, jej przyjaciółki i kobiety, które były w kawiarni poprzedniego dnia. Wszystkie stały w milczeniu, wlepiając wzrok w ratusz.
Znowu mężczyźni kpili i mówili rzeczy takie jak „Nie można uratować świata stojąc w parku. Od tego mamy armie,” i „każdy wie, że trzeba mieć plakaty i hasła, żeby uratować świat – nie można tego zrobić po prostu stojąc w parku.”
Następnego dnia do tamtych kobiet dołączyły kobiety, które były w kawiarni poprzedniego dnia i ich przyjaciółki. To sprowadziło na miejsce reportera lokalnej gazety. Napisał szyderczy artykuł o tych kobietach. Dzień po jego ukazaniu się setki kobiet pojawiły się w parku, żeby stać w milczeniu. Wtedy burmistrz nakazał szefowi policji usunięcie kobiet, ponieważ ośmieszały miasto. Kiedy szef policji powiedział im, że muszą się rozejść, ponieważ nie mają pozwolenia, jedna z nich odpowiedziała, że „jesteśmy tylko pojedynczymi osobami stojącymi w parku miejskim i nie wygłaszamy żadnych przemówień ani nie robimy demonstracji, więc dlaczego miałybyśmy potrzebować pozwolenia?” Szef policji pomyślał nad tym, zgodził się z nimi i opuścił park.
W tym momencie, żeby uratować świat, w parku stały 2 223 kobiety, w tym żony burmistrza, szefa policji i jedna pięciolatka. Wieści szybko się rozprzestrzeniały i wkrótce kobiety stały w całym kraju. Historia kończy się kobietami stojącymi – żeby uratować świat - w każdym kraju na całej Ziemi. (www.grandmotherbook.com)

Prosimy, żebyście stanęły z nami na pięć minut w milczeniu o 13 czasu miejscowego 13 maja 2007 w swoim parku, na szkolnym boisku, miejscu spotkań, czy jakimkolwiek innym miejscu, które uznacie za stosowne, żeby wyrazić swoją zgodę z poniższym oświadczeniem. Zaproście mężczyzn, na których wam zależy, żeby stanęli razem z wami. Weźcie ze sobą dzwonki, żeby zadzwonić o 13 i wyznaczyć początek pięciu minut milczenia oraz zadzwonić ponownie na koniec okresu ciszy. Podczas milczenia zastanówcie się, co wy indywidualnie i my zbiorowo możemy zrobić, żeby naprawić ten świat. Jeżeli potrzebujecie usiąść – proszę bardzo. Potem wy i wasi ukochani i ukochane możecie porozmawiać o tym, jak możemy uratować ten świat.

W Warszawie spotykamy sie jutro o 13ej pod pomnikiem Chopina oraz przy pl. Unii Lubelskiej!
Stańcie z Nami!

Więcej: www.standingwomen.org

LINK Z:

http://www.feminoteka.pl/news.php?readmore=1712
pippilotti
 
Posty: 142
Dołączył(a): N, 11.06.2006 13:23

Postprzez Krystyna Janda N, 13.05.2007 21:18

Och, już termin minął!
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja