Pani Krysiu, pierwszy raz byłam na premierze w teatrz i to u Pani - CUDNIE.
Kto nie widział to oczywiście owacje na stojąco i WIELKI SUKCES - ale czego się można było spodziewać - całe Forum wierzyło i kibicowało.
Pani Krysiu jak można nauczyć się tak fałszować - zgroza.
Dla mnie ten spektakl pozostawił wrażenie jakiegoś ciepła, którym była obdarowana Florens przez przyjaciół i takiej trochę dziecinnej bezradności w zachowaniu jej samej i naiwnej wiary w ludzi.
Panowie Wiktor Zborowski i Maciej Stuhr tacy kochani i wzruszający a i poza sceną bardzo mili, sympatyczni i szarmanccy.
Cudny wieczór tylko jedna rzecz mnie zastanowiła, jak wszedł Pan Wojewódzki fotoreporterzy rzucili się i zrobili mu sesje zdjęciową - natomiast Pan Wajda wszedł i .... no mam nadzieję, że to z szacunku nie chciano mu przeszkadzać. Serdecznie dziękuję za dzisiejszy wieczór naprawdę była Pani BOSKA. Dobrej nocy Małgorzata