Nie wydaje mi się, żeby moja reakcja była histeryczna...Słowa "buszuję" użyłam, bo tak to określa mój 10-letni wnuk : "o, babcia BUSZUJE w internecie" - i jest dumny, że to potrafię...Nie jest to moje główne zajęcie,zapewniam. Na ogół sprawdzam w internecie co LUDZIE MY¦LĄ O JAKIM¦ WYDARZENIU, kiedy CO¦ się wydarzy. Dobrze śpię, czego i Państwu życzę. Myślę, że w moich wypowiedziach było mniej napastliwości, niż w niektórych odpowiedziach...bardzo złośliwych i agresywnych. Fakt - nie jest to forum dla spraw trudnych, postaram się juz tylko czasem poczytać , bo faktycznie , jak mawiała moja śp.babcia :"szkoda czasu i atłasu".