Pani Krysieńko Kochana!!!
Życzę Pani:
- dobra w każdej postaci (a że podobno dobro, które dajemy innym wraca do nas, to nawet jak wróci do Pani połowa, tego, co Pani daje innym, to bedzie OK...)
- zdrowia i sił,
- realizacji planów wszelakich, i tych mniejszych, i tych większych...
- .... i tyle bym jeszcze chciała Pani życzyć: jak najwięcej premier w Polonii, wakacji w Toskanii, znalezienia tuszu doskonałego, w każdym razie WSZYSTKIEGO DOBREGO!!!
Ach - gratuluję nagrody "łódzkiej"
Agnieszka
PS. A jutro dobrej drogi do Chorzowa, i cóż - do zobaczenia, będę w 10 rzędzie... (a dziś przed telewizorem - "Kobieta zawiedziona..." )