Szanowna Pani,
to zdjęcie z 23 stycznia było już kiedyś publikowane na "starej" stronie WWW, ściągnęłam je wtedy i ustawiłam jako tapetę na pulpit komputera. Mam do niego sentyment, bo ozdabiało pulpit mojego pierwszego komputera, pod koniec studiów - to było jeszcze w ubiegłym wieku! Innymi słowy, Pani uśmiech towarzyszył mi każdego dnia i motywował mnie do codziennej pracy.
To jedno z tych zdjęć, o których myślę: "chciałabym być tak urodziwa, jak Pani". Dziękuję za nie.
Czy mogłaby być dostępna nieco większa wersja tego zdjęcia? Przy powiększaniu w obecnej formie, niestety, traci na jakości - i tym samym na urodzie :(
Pozdrawiam bardzo serdecznie i ciepło
Ewa