Skonczylam czytac ksiazke Svena Nykvista "Kult swiatla" Opowiada o pracy znanego szwedzkiego operatora. Jezyk, ktorym napisana jest ksiazka jest tragiczny, czyta sie ciezko (moze kiepskie tlumaczenie?) ale tresci w tej ksiazce zawarte sa niezwykle!!!! Nykvist opowiada glownie o wspolpracy z Bergmanem, Polanskim, Allenem... Niesamowite historie i wiele swiatla rzuconego na zawod operatora filmowego. Jego credo to Szacunek dla pracy. Niby proste prawda? Niesamowity czlowiek, momentami, kiedy pisal o studiowaniu i oswietlaniu twarzy aktorow a w szczegolnosci jego ulubionych aktorek (Liv Ullman np) pomyslalam o tym, o czym kiedys rozpisywaly sie gazety, o zdjeciach Pani meza, kiedy filmowal Pania...
Zrobil 130 filmow!!!! A ma dopiero 70 lat, cos niesamowitego, nieprawdaz? Szacunek dla pracy, sacuek dla zycia, szcunek dla swiatla... Madra ksiazka.
Pozdrawiam Pania bardzo serdecznie w nadziei, ze kiedys uda mi sie ponownie zawitac do Polonii z tych moich Depresji.
Zycze milego weekendu! Ja mam zamiar spedzic go koncertowo w Kolonii!!!