witam Pani Krystyno
wczoraj byłam w Teatrze Nowym w Poznaniu na przedstawieniu "Wujaszek Wania". Jak cudownie było się zanurzyć w tą czechowską atmosferę! Całkiem zapomniałam
o upływającym czasie, zupełnie pochłonął mnie ten "leniwy", pełen wrażliwości świat...
Mam nadzieję, że już niedługo znów poddam się temu uczuciu, na "Trzech siostrach" w Polonii!!!
pozdrawiam Panią serdecznie
Asia