Dużo pozytywnej energii w Pani ostatnim dziennikowym zapisie. Cieszę się bardzo bo to się udziela osobom związanym z Pani twórczością.
Pozytywny piątkowy wieczór w Pani teatrze. Dużo roześmianych twarzy w świetle reflektorów. Dawno nie uczestniczyłam w takim zbiorowym śmianiu się z siebie, z naszych słabości i paradoksów rzeczywistości. Miło było patrzeć i na Pani radosne obicze. Z uśmiechaem bardzo Pani do twarzy:)!
Składam serdeczne życzenia: zdrowia, nadziei i wytrwałości w drodze do spełnienia Pani artystycznych marzeń!
Martyna