przez :) So, 21.10.2006 08:44
Czy mogłabym siępodzielić z Panią swoimi planami na przyszłaśc?Otórz mam 19 lat i w zeszłym roku zdawałam mature i z własnej winy nie dostałam sięna wymarzana uczelnie ,bo nie wytrwałam do końca rekrutacji gdyż sądziłam ze na pewno nie ma tam dla mnie miejsca.Okazało sięjednak ,że gdybym próbowała to bym siędostala.Tydzień temu postanowiłam mature poprawaić(mimo ,że nie poszła mi żle) zeby zwiekszyć swoje szanse i jeszcze raz sprobowac, tym razem do konca.Wszyscy mi mowie ,że to bez sensu ,że po co wyjedzac po co pisac maure jeszcze raz ,ze jak juz mi rodzice opłacaja szkle prywatna to mam sobie dac spokoj ,ze bez sesnu to wszystko.A ja włsnie nie moge tak siedziec w domu i miec wszstko podane, chce wyjechac ,poznawac ludzi,poznac siebie,jak bede sobie radzic sama,nauczyc sie kontrolowac wydatki , przede wszystkim chcę zrealizować swoje marzenia i uczyć się w dobrej szkle do ktorej dostałabym sięswoja cięzką pracą.Przepraszam że tak pisze do Pani,Pani ma mnóstwo swoich problemów, ale to właśnie Pani pomogła mi w podjęciu decyzji swoją determinacją w budowie teartu.Też rzycali Pani kłody pod nogi ,a Pni się nie poddała.Jest Pani napędem dla ludzi działania, dla tych co chcą ,ale się boją.Pozdrawiam jak najserdeczniej .