Droga Pani Krystyno
Spędzam wakacje na działce, dzieki Bogu ze stawem kąpalnym, niedaleko Warszawy, dziś wpadłam do domu i okazało się, że mam wolny wieczór. Za telefon.... są bilety w Polonii !!! Zabrałam najstarszą córkę i bawiłysmy sie do łez, niestety nie zagrałyśmy z Panią, ale i tak było wspaniale. Serdecznie dziękujemy za uroczy, zabawny wieczór, taki letni i wakacyjny, w sam raz na takie upalne lato. Pozdrawiamy gorąco i życzymy choć chwili oddechu w te wakacje
Elżbieta i Małgorzata