Pani Krystyno,
mam nadzieję, że taki komentarz na temat wizyty Papieża wynika tylko i wyłącznie z tego, że Pani uczestniczyła bardzo wyrywkowo w tej pielgrzymce. Inaczej nie chce mi się mieścić w głowie, że taki cyniczny wpis mógł wyjść spod Pani ręki. Bardzo mi przykro. Bardzo.