Wszystko co w glowie sie rodzi zostalo juz tutaj napisane...i coz napisac ,zeby nie powtarzac tych samych komplementow??
Naleze raczej do tej szarej masy , ktora nie bywa w teatrach ..kwestia wychowania??inne "klimaty"..nie wiem ...
w kazdym razie pojawia sie Pani w moim zyciu co czas jakis ... Filmy namietnie ogladalam (ech uwielbiam "matke.."i "pestke" ) i ksiazki czytam ... i tak rozmyslam , ze podziwiam Pania za te energie , sile.. niesamowita osobowosc! jestem swiezutko po "www.malpa.pl" bawilam sie przednio i przemyslen sporo , powrocil podziw za energie i za to ,ze nadal jest Pani "zwyczajnym" czlowiekim .Czy w tym tkwi fenomen??Nie wiem ..
ale ciesze sie , ze tak "wracamy" do siebie..
Zycze aby nie zabraklo Pani sily do dalszego dzialania..i powodzenia zycze i wytrwalosci!!!!!!!!i tego USMIECHU!!!!
Serdecznie pozdrawiamy wraz ze SZCZESCIEM , ktore mieszka pod moim sercem:)
ps..po powrocie do polski zawitamy do teatru... gdyz moja Druga Połowa bardzo czesto chodzil i mowil ,ze zarazi mnie ..a potem juz to niewyleczalne :) zatem do zobaczenia !
Dziekuje i raz jeszcze POWODZENIA!