Pani Krystyno.
Wspaniale wyglada oprawa plastyczna "Kopciuszka" - niektóre ujęcia rzeczywiście, jak ilustracje Antoniego Uniechowskiego. Szczególnie te, gdzie postaci są bardzo barwne, a otoczenie - takie charakterystyczne tylko dla AU.
W przeddzień Wniebowzięcia wzbiję się nad ziemię i z moja rodziną i Małpą 2 polecę na piękną wyspę. Myślę, że Małpa zachowa się godnie. Podróż wraz z przesiadkami zniesienie bezproblemowo i nie będzie stanowila zagrożenia, ani dla współpasażerów, ani dla obsługi samolotu. Szkoda, że nie zna języka wyspiarzy, bo byłaby i dla nich świetną rozrywką -
czyli żałuję, że Małpa nie jest przetłumaczona...
Pozdrawiam serdecznie.