SZCZę¦CIE W NIESZCZę¦CIU.....

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

SZCZę¦CIE W NIESZCZę¦CIU.....

Postprzez TIGER Pn, 16.05.2005 23:01

PANI KRYSTYNO,
MUSZę TO PANI OPOWIEDZIEć. WCZORAJ ODWIEDZIŁ MNIE SIOSTRZENIEC, LUBIMY SOBIE POOPOWIADAć RÓŻNE HISTORYJKI. MIMO JEGO MŁODEGO WIEKU (MA 7 LAT) JEST CAŁKIEM ROZGARNIęTYM MŁODYM CZŁOWIEKIEM. DOWIEDZIAŁEM SIę O WYPADKU DO JAKIEGO DOSZŁO GDZIE¦ NA JAKIM¦ SPŁYWIE NA RZECE SAN, GDZIE UTOPIŁO SIę KILKU NAUCZYCIELI BęDĄCYCH NA WYCIECZCE. KACPEREK OPOWIADAŁ TO Z TAKIM PRZEJęCIEM . A KONIEC ROZMOWY SKWITOWAŁ TYM ,ŻE W TEJ SZKOLE TO TERAZ UCZNIOWIE MUSZĄ MIEć FAJNIE. KIEDY ZACZĄŁEM MU TŁUMACZYć ŻE NIE MOŻNA SIę CIESZYć Z CZYJEJ¦ ¦MIERCI PRZYTAKNĄŁ. ALE PO CHWILI DODAŁ :" WIESZ, WUJEK SZKODA ŻE NASI NAUCZYCIELE NIE POJECHALI NA TAKĄ WYCIECZKę, A NAJLEPIEJ ŻEBY W JEDNEJ ŁÓDCE PŁYNęŁA PANI DYREKTOR I PANI Z PIERWSZEJ A".
NIE MOGŁEM SIę ROZE¦MIAć CHOCIAŻ MIAŁEM STRASZNĄ OCHOTę.
A PANI CO BY NA TO ODPOWIEDZIAŁA TAKIEMU BĄBLOWI ?

POZDRAWIAM PANIĄ SERDECZNIE !
TIGER.
Avatar użytkownika
TIGER
 
Posty: 49
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 08:41
Lokalizacja: gliwice

Postprzez Krystyna Janda Wt, 17.05.2005 07:22

Też się uśmiechnęłam....niestety...
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja



cron