to i owo...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

to i owo...

Postprzez czaczkes So, 26.03.2005 17:20

Pani Krystyno myślę, ze większość ludzi nie chce żyć przeciętnie, tylko nie bardzo wiedzą jak tego dokonać, więc siedza i myślą, i tak mijaja czas.
Ja jestem raczej nonkonformistą. Jak większość ludzi tak, to ja inaczej... no cóż tak jakoś mam... Lubię sie wyróżniać... no tak... lubię to, ale też nie zawsze. Ale Pani rodzinę dobrze rozumiem a szczególnie Jędrka. Jak byłam w jego wieku to broń Boże wychylać sie z czymkolwiek. Chciałam być taka jak inni i niczym się od nich nie różnić. Nie lubiłam, kiedy ktoś zwracał na mnie uwage. A oni mają utrudnione zadanie....
Mogłabym o takich sprawach... i nie tylko takich... rozmawiać godzinami :)

pozdrawiam już prawie świątecznie :) pozdrowienia dla Jędrka...
Avatar użytkownika
czaczkes
 
Posty: 837
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:50
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Krystyna Janda Pn, 28.03.2005 07:26

Tak, tak rozumiem. Doskolanle to rozumiem.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek

Postprzez czaczkes Wt, 29.03.2005 14:38

Pani Krystyno dokładnie rok temu była Pani tu u nas w Tarnowie z "KTO SIę BOI VIRGINII WOOLF?" i tam właśnie pierwszy raz Panią spotkałam :) Byłam dzisiaj w MFK na scenie i w garderobach, i mi sie przypomniało. Też było tak pięknie i słonecznie jak dzisiaj :) Ach!... co to był za dzień... :))
...to już rok temu... cały rok...
Dziękuje :)
Avatar użytkownika
czaczkes
 
Posty: 837
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:50
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Krystyna Janda Śr, 30.03.2005 08:14

Oh, Aniu, i ile sie zmieniło!
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek

Postprzez czaczkes Śr, 30.03.2005 16:06

Ooo Pani Krystyno zmieniło sie zmieniło... i to bardzo dużo. W moim życiu też i również we mnie. Nawet nie wiedziałam, że w ciągu kilku miesięcy można sie tak zmienić. Ja już się nie bać żyć :) ...chociaz czasami... czasami jest różnie.... no ale to temat rzeka.
Zmiany nie są złe jeżeli są dobre :)
A czas leci nieubłaganie... za miesiąc kończę 23 lata!! Ach!! co za wiek!! :))

Na dwa tygodnie musze "zawiesić" wyjazdy do Krakowa, do dzieciaków, bo załapałm prace. Smutno.... no ale jak trzeba to trzeba. Właśnie jestem po pierwszytm dniu pracy i trochę padam na twarz... ale trzeba sie podnieść, bo zaraz wychodze na tańce :))

Macham w biegu.
Avatar użytkownika
czaczkes
 
Posty: 837
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:50
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Maria Śr, 30.03.2005 18:46

A ja chcialam Pania zapytac, Pani Krystyno, czy nigdy nie zalowala Pani, ze nie zajela sie malarstwem, grafika...Oczywiscie, kiedy sie zna Pani dorobek tworczy - teatralny i filmowy, to chwala Bogu, ze Pani sie temu poswiecila. Ale przeciez kiedys poszla Pani do liceum plastycznego, jest Pani uzdolniona w tym kierunku. Nie mialaby Pani ochoty malowac ( gdyby miala Pani czas ) ?
Avatar użytkownika
Maria
 
Posty: 102
Dołączył(a): Śr, 16.03.2005 13:38
Lokalizacja: Krak

Postprzez Krystyna Janda Cz, 31.03.2005 21:35

Gdybym miała czas....i trochę mniejszy temperament...
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek

Postprzez czaczkes N, 10.04.2005 19:16

Pani Krystyno ile razy dokładnie grała Pani "Shirley Valentine" ??
Avatar użytkownika
czaczkes
 
Posty: 837
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:50
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Krystyna Janda Pn, 11.04.2005 07:05

Coś około 470....
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek

Postprzez teatrom_anka Wt, 12.04.2005 21:55

tęsknię za "Shirley".Baaardzo chciałabym zobaczyć jeszcze kiedyś ten spektakl..
teatrom_anka
 
Posty: 34
Dołączył(a): Cz, 17.03.2005 19:53
Lokalizacja: okolice Krakowa

Postprzez czaczkes Cz, 14.04.2005 23:32

Pani Krystyno te domy w Milanówku piękne. Marzy mi się taki.... Kiedy ogladam te fotografie zastanawiam się kto kiedyś w nich mieszkał, jacy to byli ludzie i jakie mieli życie... czy byli w nich szcześliwi?... Ach! gdyby ściany mogły mówić... szkoda, ze one teraz takie puste, zaniedbane, zniszczone... bez właścicieli, śmiechu dzieci, szczekania psów...
Avatar użytkownika
czaczkes
 
Posty: 837
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:50
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Krystyna Janda Pt, 15.04.2005 04:59

Chciałabym zeby ktoś je wyremontował i w nich zamieszkał. Na naszych oczach rzopada sie którys z tych domów co jakis czas. Ja ...cierpię.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek

Postprzez czaczkes Pt, 15.04.2005 09:26

A ja bym chciała, żebym to ja któryś wyremontowała i zamieszkała w nim. Te domy sa przepiękne! Bardzo podoba mi sie ten o którym Pani kiedys pisała. Tylko ja bym tam większe okna zrobiła :) Jednak... marzenie ściętej głowy....
W Tarnowie jest taki jeden stary, piękny dom koło którego czesto przechodze. Czasam przystaje i nie moge sie na niego napatrzyć. Po obu stronach wejścia stoją dwa wysokie drzewa, które dodają mu pewnej tajemniczości. Na szczeście ktoś w tym domu mieszka i dba o niego. Zawsze kiedy koło niego przechodze uśmiecham się :)
Mam nadzieje, że któregoś dnia i tamte domy doczekają sie swoich właścicieli.
Avatar użytkownika
czaczkes
 
Posty: 837
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:50
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez czaczkes Śr, 27.04.2005 10:17

Pani Krystyno chciałam sie zapytać o "Małą". Wiem, ze w maju Pani tego nie gra... a czerwcu? Ma Pani jakies przecieki na ten temat?
Avatar użytkownika
czaczkes
 
Posty: 837
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:50
Lokalizacja: Tarnów


Powrót do Korespondencja